W Gdańsku jest wiele biznesów, które działają na terenie miasta od ubiegłego wieku. Na tej liście znajdują się również sklepy, w tym piekarnia przy ulicy Dolna Brama, donosi gdansk-future.eu. W tym artykule opowiemy bardziej szczegółowo historię tej firmy.
Początki
Piekarnia Ryszarda Majchrowskiego pojawiła się w Gdańsku w 1973 roku. To właśnie wtedy odbyła się pierwsza impreza piekarnicza tego przedsiębiorstwa. Sama piekarnia miała jednak dłuższą historię.
Ryszard Majchrowski od dziecka podświadomie wiedział, że zostanie piekarzem. Jego rodzina przeprowadziła się do Gdańska w 1945 roku, kiedy jeszcze trwała wojna. Ojciec Ryszarda postanowił otworzyć w mieście piekarnię. Działała ona z przerwami do 1972 roku.
Ryszard od najmłodszych lat miał talent do pieczenia, który być może został mu przekazany w genach, ale nie była to jego pasja. Z wykształcenia był inżynierem mechanikiem, więc miał raczej zimny i matematyczny sposób myślenia. Po ukończeniu Politechniki Gdańskiej Majchrowski pracował w biurze projektowym, a także był kierownikiem działu mechaniczno-energetycznego białej floty na Żegludze Gdańskiej.
Zaangażowanie w rodzinny biznes
Plany Ryszarda zmienił stan wojenny w Polsce, który został ogłoszony w 1981 roku. Wtedy to jego brat nie mógł wrócić do Gdańska, więc Majchrowski został zmuszony do pomocy ojcu w piekarni. Początkowo Ryszard zgodził się, że popracuje tu tylko trzy lata, a następnie odejdzie, by budować własną karierę, ale był tak entuzjastyczny, że pracował przez ponad 40 lat.
W latach 70. Ryszard i jego ojciec postanowili przenieść się w lepsze miejsce, na sąsiednią ulicę. W tym okresie zaczęli wszystko od nowa. Otworzyli nowy biznes w dawnej piekarni na Dolnej Bramie. Na początku XX wieku działał tam czyjś sklep piekarniczy. Po II wojnie światowej piekarnia wyprowadziła się z budynku.
Opuszczony i zapomniany budynek wymagał tak dużego remontu, że Ryszard i jego ojciec zbudowali wszystko wewnątrz od podstaw. W styczniu 1973 roku nowa piekarnia została oficjalnie otwarta. Cała ulica wypełniła się zapachem wypieków. Początkowo wypiekano chleb sandomierski i mazowiecki, zwykłe bułki i rogale paryskie. Później dołączyły do nich bułeczki. Z czasem piekarnia stała się jedną z ulubionych wśród gdańszczan. Ludzie przyjeżdżali z sąsiednich dzielnic, by skosztować wypieków.
Fanów wypieków Majchrowskiego wciąż nie brakuje. Odwiedzający doceniają niepowtarzalny smak chrupiącego pieczywa wypiekanego tradycyjnymi metodami i według niezmienionych od dziesięcioleci receptur. Pieczywo powstaje z naturalnych składników, bez użycia chemii. To, co czyni tę piekarnię wyjątkową, to unikalny stary piec. Piekarnia wypieka około 250-300 bochenków chleba dziennie.
Gdańska piekarnia Ryszarda Majchrowskiego zajęła drugie miejsce w wojewódzkim finale plebiscytu Piekarnia Roku 2017. Zdobyła też nagrodę „Eagles of Bakery” (Orły Piekarstwa), a także została doceniona przez Izbę Rzemieślniczą w Gdańsku.
Taki sklep jest więc bardzo ważny dla funkcjonowania miasta. Praca piekarni ma pozytywny wpływ na mieszkańców Gdańska, ponieważ przynosi im radość poprzez pyszne i pachnące wypieki. Po 50 latach działalności piekarnia Ryszarda Majchrowskiego nie straciła na aktualności. Stare rodzinne receptury są nadal żywe. Ojciec Ryszarda podjął ryzyko rozpoczynając działalność w 1945 roku, ale nie poszło ono na marne. Pewnie nawet nie przypuszczał, że jego pasja przerodzi się w biznes, który jest jednym z najpopularniejszych wśród mieszkańców i gości Wolnego Miasta.
